Samsung wziąl sobie do serca krytyke i zaprezentował nowego flagowca w 2 odsłonach. Na pierwszy rzut oka widać, że nie mamy do czynienia z rewolucją, a raczej ewolucją, ale za to w bardzo dobrym kierunku.
Zapraszam do artykułu
Obudowa i jakośc wykonania
Samsung od początku serii Galaxy S stosował plastik, za co był krytykowany, ale Note 4 był już dużym krokiem na przód, teraz biorąc do ręki nowe dziecko Samsunga poczujemy, że mamy do czynienia z telefonem którego design można śmiało włożyc w segment premium, szkło Gorilla Glass 4 znajduję się z przodu i z tyłu, a otacza je metalowa ramka, S6 edge ma ekran nawinięty na oba boki, lecz nie działają one jako osobny ekran ja kw Note Edge, podzespoły zostały upakowane w obudowie o grubości 6,8mm w S6 i 7mm w S6 Edge
Niestety Samsung zrezygnował z kart microSD, ale argumentuje to chęcią polepszenia działania systemu, zgodzę się z tym bo ludzię często kupują najgorsze karty bo myślą, że nia ma to znaczenia. Rozmieszczenie przycisków nie uległo zmianie, przycisk zasilania jest po prawej stronie, zaś przyciski głośności po lewej.
Ekran
Obie wersje zostały wyposażone w ekran 5,1", rozdzielczośc WQHD 2560x1440 wykonany w technologii Super AMOLED
Podzespoły, system
- Android 5.0.2 Lollipop z nową nakładką TouchWizz
- Procesor Exynos (14nm proces technologiczny), 4x2,1GHz + 4x1,5Ghz technologia big.LITTLE
- 3GB pamięci RAM typ LPDRR4
- pamięć 32/64/128GB
Aparat
Nowa galaktyczna eS'ka aparat 16-megapikseli z optyczną stabilizacją obrazu pozwala rejestrować filmy w jakości UHD przy 30kl/s, Full HD 60kl/s, i wideo w zwolnionym tempie. Na wyposażeniu mamy lampę LED, z przodu mamy aparat 5-megapikselowy
Interfejs i soft
Według Samsunga odświeżony TouchWiz
jest najlepszą wersją jaka dotychczas została zaprezentowana. Nowy
interfejs nadal oferuje pracę z kilkoma aplikacjami jednocześnie, a
pasek powiadomień pozostał niemal niezmieniony. Koreańczycy zdecydowali
się na kilka nowych animacji.
Odświeżone oprogramowanie w serii Galaxy S6 da się
odczuć już po wejściu do menu. Samsung faktycznie postanowił odciążyć
nakładkę na interfejs systemu Google i usunął sporo swoich aplikacji,
które od teraz można pobrać samodzielnie z marketu producenta.
Potwierdziły się również doniesienia o nawiązaniu bliższej współpracy z
Microsoftem, gdyż znajdziemy tutaj OneDrive (115 GB na 2 lata) a także
OneNote. Samsung postanowił również nieco odświeżyć wygląd ikon oraz
dodać nowe animacje.
Lączność
Za komunikację w obu modelach
odpowiadają następujące moduły: dwuzakresowy moduł sieci bezprzewodowej
pracujący w standardzie ac HT80 MIMO (2×2) – pobieranie z prędkością do
620 Mbps (Download Booster), Bluetooth 4.1 LE (Low Energy) z atp-X, ANT
+, bezstykowa technologia zbliżeniowa (NFC), port podczerwieni, port USB
w standardzie 2.0, a także modem LTE (cat.6) oferujący pobieranie
danych z prędkością do 300 Mbps.
Bateria
Za energię w Galaxy S6
odpowiedzialny jest akumulator o pojemności 2550 mAh, który został
osadzony w obudowie o wymiarach 143.4 x 70.5 x 6.8 mm i wadze 138 g. Samsung Galaxy S6 Edge
zasilany jest natomiast przez baterię o pojemności 2600 mAh. Oba
urządzenia posiadają cewkę indukcyjną, a zatem można je naładować
bezprzewodowo. Ponadto Samsung zdecydował się usprawnić funkcję
szybkiego ładowania.Teraz 10 minut ładowania ma pozwolić na 4 godziny korzystania z telefonu.
Wersje kolorystyczne
Sprzedaż Samsunga Galaxy S6 oraz Galaxy S6 Edge
na całym świecie rozpocznie się z dniem dziesiątego kwietnia bieżącego
roku. Wersja ze standardowym ekranem proponowana będzie w kolorze
białym, czarnym, złotym oraz niebieskim, zaś S6 Edge zakupić będzie można w kolorze białym, czarnym, złotym oraz ciemnym zielonym.
Ceny
Zarówno Samsung Galaxy S6, jak i Galaxy
S6 Edge dostępne będą w trzech wersjach pojemnościowych, a ceny
przedstawiają się następująco: Galaxy S6 32GB – 699 euro, Galaxy S6 64GB
– 799 euro, Galaxy S6 128GB – 899 euro. Model z wyświetlaczem
ociekającym na obie krawędzie wyceniony został na 150 euro więcej:
Galaxy S6 Edge 32GB – 849 euro, Galaxy S6 Edge 64GB – 949 euro, Galaxy
S6 Edge 128GB – 1049 euro.
Podsumowanie
Samsung odwalił kawał dobrej roboty, posłuchal się klientów, odciążyl system, poprawił wykonanie, zaprezentował świetnie wyglądającą wersje Edge (mama nadzieje, że za rok będzie tylko taka wersja).
Koreańczycy udowodnili, że nie mają zamiaru schodzić z Android'owego tronu, zapewne S6 i Edge będą się sprzedawać jak świerze bułeczki, po wpadce z S5, Samsung podnosi się z kolan i rzuca wyzwanie innym producentom.
Zdjęcia pochodzą ze strony GSMmaniak.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz